W życiu codziennym często spotykamy się z pojęciami „minimalizm” i „prostota” używanymi niemal zamiennie. Czy jednak to dokładnie to samo? Spróbujmy przyjrzeć się ich subtelnym odcieniom i odkryć, jak mogą wzbogacić nasze doświadczenie życia na co dzień. Wielu współczesnych propagatorów świadomego i zrównoważonego stylu (m.in. Leo Babauta, Joshua Becker czy Courtney Carver) łączy w swoich przekazach elementy minimalizmu i prostoty, zachęcając do selektywnego podejścia do rzeczy i spraw. Ich wskazówki często bazują na odwiecznych zasadach stoicyzmu i myśli filozofów, takich jak Epiktet czy Seneka, a jednocześnie są niezwykle praktyczne i łatwe do wprowadzenia w codziennych wyborach.
1. Minimalizm kontra Prostota: na czym polega różnica?
Minimalizm często bywa rozumiany jako redukcja – eliminacja nadmiaru przedmiotów czy niepotrzebnych aktywności. Jego propagatorzy, tacy jak Joshua Fields Millburn & Ryan Nicodemus (znani jako The Minimalists), podkreślają, że w minimalizmie nie chodzi o liczbę rzeczy, ale o skupienie się na tym, co naprawdę ważne. Przykładowo Fumio Sasaki w swoich książkach inspiruje, by każdą rzecz w naszym otoczeniu traktować z należną uwagą – jeśli coś przestaje nam służyć, pozwólmy temu odejść.
Prostota natomiast odnosi się w większej mierze do wewnętrznej postawy życiowej – do świadomego i klarownego podejścia do codziennych zadań, relacji i marzeń. Prostota to taka organizacja dnia, w której odnajdujemy radość w drobiazgach i nie odczuwamy przytłoczenia nadmiarem bodźców. Można by powiedzieć, że prostota to rodzaj spokoju wewnętrznego, zyskiwanego dzięki trafnym wyborom i zdolności do bycia „tu i teraz”.
Ćwiczenie: Refleksja o własnych definicjach
Zastanów się przez chwilę, czym dla Ciebie jest minimalizm, a czym prostota. Czy w Twoim życiu występuje jeden z tych elementów, a może oba? Jak je łączysz i jak się wzajemnie uzupełniają?
2. Filozofia i praktyka: co możemy zastosować w życiu?
Uniwersalne zasady – inspiracje od filozofów i praktyków
- Stoicyzm (np. Seneka, Epiktet, Marek Aureliusz): przypomina, że nie warto przywiązywać nadmiernej wagi do rzeczy, na które nie mamy wpływu. Ćwicz wdzięczność za to, co już masz.
- Praktyka uważności (na wzór nauk buddyjskich, z uniwersalną perspektywą): koncentruj się na chwili obecnej. Kiedy wybierasz przedmioty, którymi się otaczasz, zapytaj: „Czy to mi służy? Czy przynosi mi radość?”. Budda i współcześni nauczyciele, tacy jak Anthony de Mello, podkreślają znaczenie świadomej obserwacji tego, co się dzieje w naszym wnętrzu.
- Proste kroki według Leo Babauty: usuń jeden zbędny przedmiot tygodniowo. Zacznij od czegoś, co dawno leży nieużywane – pozwól temu odejść i poczuj „oddech” w przestrzeni.
- Zatrzymaj się – jak radzi Cal Newport: zadbaj o chwile wyłączenia od technologii. Prostota może również oznaczać mniej informacji w ciągu dnia i więcej spokoju.
Różnorodność inspiratorów i perspektyw
Courtney Carver, autorka popularnego projektu „333” (garderoba ograniczona do 33 elementów na 3 miesiące), pokazuje, że minimalizm i prostota nie muszą być ascetyczne – mogą być pełne koloru i życia, jeśli tylko ograniczymy się do rzeczy, które są nam bliskie i wartościowe. Marie Kondo ze swoją słynną metodą sprzątania opartą na pytaniu „Czy to wywołuje radość?” zwraca uwagę na emocjonalny aspekt przedmiotów. Z kolei Joshua Becker i Dominique Loreau sugerują, że mniej rzeczy to więcej przestrzeni na relacje i rozwój osobisty.
3. Prostota: szansa na głębsze przeżywanie codzienności
Wprowadzenie w życie idei prostoty nie zawsze wymaga rewolucji. Czasem wystarczy jedno drobne działanie, by poczuć różnicę. Może to być:
- Poranna rutyna: zaczynaj dzień od krótkiego spaceru lub kilku oddechów świeżego powietrza na balkonie zamiast automatycznego sięgania po telefon.
- Ograniczenie bodźców: czy naprawdę potrzebujesz tylu powiadomień w smartfonie? Spróbuj wyłączyć te, które nie są absolutnie konieczne, i sprawdź, jak wpłynie to na Twoje skupienie.
- Uważne posiłki: prostota przejawia się również w celebrowaniu posiłków. Jedz bez pośpiechu i bez przeglądania mediów społecznościowych w tym samym czasie.
4. Minimalizm: konkrety w działaniu
Jeśli chcesz wprowadzać minimalizm w życie, przyjrzyj się kilku obszarom:
- Szafa (Marie Kondo, Courtney Carver): czy nosisz wszystkie ubrania, które posiadasz? Jeśli nie – zacznij oddawać, sprzedawać lub przekazywać dalej rzeczy niewykorzystane.
- Przestrzeń cyfrowa (Cal Newport, Jessica Forrest): segreguj pliki, usuwaj zbędne aplikacje. Zrób miejsce na kreatywną pracę.
- Konsumpcjonizm (Joshua Becker, Areta Szpura): zanim coś kupisz, zapytaj siebie „Po co mi to? Czy na pewno chcę to mieć przy sobie przez dłuższy czas?”. Czasem zrezygnowanie z kupna jest najlepszym prezentem, jaki można zrobić samemu sobie (i planecie).
5. Jak łączyć minimalizm i prostotę?
Zarówno minimalizm, jak i prostota mogą działać wspólnie, uzupełniając się w codziennych wyborach. Minimalizm wprowadza porządek, pozwala usunąć to, co niepotrzebne, a prostota pomaga skupić się na tym, co istotne dla naszej równowagi, szczęścia i rozwoju. Greg McKeown w swojej książce o esencjalizmie przypomina, że najważniejsze jest umieć powiedzieć „nie” nadmiarowi – zarówno w kontekście przedmiotów, jak i zobowiązań, tak by stworzyć przestrzeń na sprawy naprawdę ważne.
Warto spróbować: Zrób listę pięciu rzeczy, które dają Ci prawdziwe spełnienie. Potem porównaj ją z listą aktualnych „zajęć” Twojej doby lub tygodnia. Czy jest spójność? Jeśli nie, poszukaj prostego, pierwszego kroku, by zacząć korygować rozbieżności.
6. Dlaczego warto zadbać o środowisko i społeczność?
Minimalizm i prostota często idą w parze z większą troską o środowisko. Rezygnując z ciągłego kupowania, zmniejszamy ślad węglowy i ograniczamy produkcję odpadów. Dobrze pokazują to inicjatywy osób takich jak Sylwia Majcher czy Katarzyna Wągrowska, które promują idee zero waste oraz umiejętność wykorzystywania tego, co już mamy. Ostatecznie prostsze życie oznacza też więcej miejsca na relacje: mniej czasu na sprawy błahe, więcej na pomaganie innym i twórcze działania w społeczności.
Minimalizm i prostota to nie magiczne rozwiązania, ale zaproszenie do innego spojrzenia na świat, otaczające nas przedmioty i codzienne czynności. Zamiast przytłoczenia – klarowność; zamiast nadmiaru – umiar i świadome wybory.
Jakie pierwsze, małe działanie możesz podjąć już dziś, by wprowadzić więcej prostoty i spokoju w swoje życie? Zatrzymaj się na chwilę i zastanów nad tym pytaniem. Znalezienie odpowiedzi może być początkiem pięknej przygody ku bardziej świadomemu, radosnemu życiu.